Podróże
Berkeley Castle – Anglia to nie tylko Londyn.
Jeżeli będziesz w okolicach Bristolu i będziesz mieć wolny dzień, to polecamy odwiedzić Berkeley Castle. Zamek, który od 850 lat jest domem rodziny Berkeley. Absolutnie fantastyczne jest to, że zarówno rodzina Berkeley, budynek, zawartość, majątek Dowiedz się więcej…
Dzisiaj zapraszam na drugą część mojego wpisu o Londynie. Pod koniec stycznia po raz piąty wybrałam się do stolicy Wielkiej Brytanii. Ostatni raz byłam tam przed wejściem Polski do Unii Europejskiej, czyli jakieś 17 lat temu. Byłam zaskoczona tym, jak to miasto się zmieniło. Oczywiście twierdza Tower i Tower Bridge nadal stoją w tym samym miejscu, natomiast powstało i nadal powstaje wiele nowoczesnych, szklanych budowli, które przeplatają się z historycznymi budynkami.
i zrobić zdjęcia żołnierzom na koniach. Szczęście mnie nie opuszczało, pogoda może nie była idealna, ale nie padało. Wcześniej musiałam znaleźć najlepsze miejsce na zrobienie zdjęć, oczywiście „najlepsze” dla śpiochów, bo te przy ogrodzeniu pałacu, gwarantujące najciekawsze ujęcie ceremonii uroczystej zmiany warty, były już zajęte, trzeba je bowiem zająć wczesnym rankiem. Wcześniej przeszukałam Internet z radami, gdzie stanąć, aby zrobić dobre zdjęcia. W końcu zapytana przeze mnie policjantka wskazała mi odpowiednie miejsce, najlepsze z możliwych. Ceremonia zmiany warty oszałamia ilością zaangażowanych w nią żołnierzy i policjantów. Ulice są zamykane, maszerują żołnierze, orkiestra, przejeżdża konno gwardia królewska. Jeden z koni szczególnie mi się spodobał, ale nie z gwardii królewskiej a z policji. Po ceremonii zmiany warty udałam się w dalszą podróż po Londynie.
Na najbliższej stacji wsiadłam do metra i udałam się do twierdzy Tower. Tower of London to jedna z głównych atrakcji turystycznych Londynu i oczywiście koniecznie trzeba się tam wybrać. Proszę wierzyć, że zwiedzanie jej z Beefeater’em jako przewodnikiem to ogromna frajda. Nawet jeżeli język angielski nie jest czyjąś mocną stroną, warto poświęcić 40 min. na to, aby posłuchać rubasznych, czasem dramatycznych anegdot i uszczypliwych historyjek, które serwuje przewodnik pod adresem swoich francuskich i szkockich sąsiadów. Warto też zobaczyć klejnoty królewskie i brytyjskie insygnia koronacyjne: berło ozdobione największym na świecie diamentem, koronę królewską ozdobioną drugim co do wielkości na świecie diamentem oraz pierścień i jabłko królewskie. Historia Anglii jest przepełniona krwawymi historiami, a mury twierdzy nieraz były świadkiem różnych procesów i egzekucji. Ich ofiarami padły m.in. dwie angielskie królowe: Anna Boleyn i Katarzyna Howard, obie były żonami Henryka VIII (ten, który miał 6 żon). Zwiedzanie Tower of Londyn zabrało mi około 3 godzin. A “już za rogiem” czekały następne atrakcje.
czasu, jednak warto wjechać na górę, aby podziwiać panoramę Londynu. Jednak największą atrakcją jest tam kładka z przeszkloną podłogą. Nie wszyscy są na tyle odważni, aby stanąć na niej lub przejść się wzdłuż i podziwiać most z góry. Mózg i wszystkie zmysły szaleją, taka dodatkowa atrakcja – z dreszczykiem!
pochowanych jest około 3300 zmarłych. Wśród nich są wybitni poeci i pisarze, muzycy, aktorzy, uczeni, politycy i architekci. Oprócz tego znajduje się tam ponad 600 tablic pamiątkowych poświęconych wybitnym osobom niepochowanym na terenie opactwa.W opactwie znajdują się m.in groby Geoffreya Chaucera, Samuela Johnsona, Karola Dickensa, Isaaca Newtona, Karola Darwina, Stephena Hawkinga. Wielu poetów i pisarzy z powodu mało przykładnego życia, jakie prowadzili albo braku uznania za życia, nie otrzymywało zgody na pochówek. Dopiero wiele lat po ich śmierci umieszczano jedynie tablice pamiątkowe. Wśród nich jest William Szekspir, Robert Burns, John Keats, William Wordsworth i Thomas Hardy.
już ostatni punkt na mojej liście. The Royal Mews troszeczkę mnie rozczarowały, ale może dlatego, że za wiele oczekiwałam. Jednak musiałam się tam pojawić… Od kilku lat jeżdżę konno i nie mogłam opuścić Londynu, nie zwiedzając stajni królewskich.
































36 komentarzy
Izabela · 18 lutego, 2020 o 11:45 am
Ostatnio byłam w Londynie i po kilku godzinach energetyka tego miejsca mnie zmiażdżyła ☺️
izabela · 18 lutego, 2020 o 2:09 pm
ciekawe miejsce
la_repercussion · 18 lutego, 2020 o 4:34 pm
Kiedyś chętnie pojechałabym tam i też pozwiedzała, szczególnie po takim opisie. Uwielbiam brytyjski akcent i tą ich “szlachetność”, która przejawia się w zabytkach czy Królowej. 🙂
KasiaK · 18 lutego, 2020 o 9:05 pm
Londyn to zdecydowanie miasto z czołówki 🙂 A zdjęcia przepiękne.
Karolina/Nasze Bąbelkowo · 19 lutego, 2020 o 5:38 am
W liceum zawsze bardzo podobały mi się tematyczne lekcje o Londynie, Anglii, tamtejszych zabytkach i kulturze. Mój anglista miał bardzo szeroką wiedzę na ten temat i mam nadzieję, że kiedyś uda mi się odwiedzić te wszystkie miejsca, o których nam opowiadał.
TosiMama · 19 lutego, 2020 o 7:22 am
Planujemy się tam wybrać za jakiś czas:) I już przebieramy niecierpliwie nogami na tę wyprawę.
SAWKA · 19 lutego, 2020 o 12:00 pm
The Royal Botanic Gardens! Absolutnie najpiękniejsze miejsce w Londynie. W Kew Gardens spędziłam cały dzień latem i tam bym jechała już dziś – teraz wygląda pewnie zupełnie inaczej
Koralina · 19 lutego, 2020 o 1:18 pm
mam Londyn w planach,. także bardzo ciekawie czytało mi się ten wpis 🙂
Kasia · 19 lutego, 2020 o 2:10 pm
Lata świetlne nie bylam w londynie. Aż zateskniłam po tej lekturze.
ania · 19 lutego, 2020 o 7:10 pm
Kocham to miasto, zawsze jak tam jestem odkrywam je od nowa 🙂
Jagoda · 19 lutego, 2020 o 8:54 pm
Londyn mam w planach, bo w sumie mam całkiem nie daleko z Irlandii Półn. Może w tym roku mi się nawet uda!
SAWKA · 20 lutego, 2020 o 11:09 am
I jeszcze sobie myślę, że trzeba szybko jechać tam bo nie wiadomo, co to będzie po Brexicie
Marta · 20 lutego, 2020 o 3:03 pm
Ja nigdy nie byłam w Londynie 🙂
Kwadrans dla Ciebie · 20 lutego, 2020 o 5:24 pm
Byłam raz w Londynie i bardzo mi się podobało 🙂
Ania · 21 lutego, 2020 o 9:18 am
Poekne zdjecia, nabtalam ochotu na wycieczke
Ewelina · 21 lutego, 2020 o 10:38 am
Szczerze nie orzepadam za tym krajem i nigdy go nie lubiłam.
Ale ciesze sie że tobie sie podobało
krystynabozenna · 21 lutego, 2020 o 11:42 am
Byłam w Londynie i miło ten czas wspominam, fajne zdjęcia 🙂
blurppp · 22 lutego, 2020 o 5:58 pm
Piekne foty, ale ja jakoś Londynu nie potrafię pokochać, przeraża mnie tamtejsza intensywność, jest za szybko, za głośno, za tłocznie
Zuzanna · 22 lutego, 2020 o 9:51 pm
Londyn faktycznie się zmienia. Byłaś może w muzeum Sherlocka Holmesa? Jeśli nie to również bardzo polecam
Iga · 23 lutego, 2020 o 1:43 pm
Kocham Londyn całym sercem i mam nadzieję, że niedługo znowu się zobaczymy 🙂
Pojedztam.pl · 23 lutego, 2020 o 3:39 pm
Mamy zamiar w tym roku wybrać się do Londynu, ale nie mamy pojęcia, co z tego wyniknie 🙂
Sandra · 23 lutego, 2020 o 7:49 pm
Nie miałam okazji być w Londynie, ale zapewne będę 🙂
Kobietywpewnymwieku · 23 lutego, 2020 o 7:55 pm
Jakoś specjalnie nie marzę o tym kraju, nigdy niebrałam go pod uwagę wydaje mi się że większość społeczeństwa łączy ten kraj tylko z pracą tam.
Miye · 24 lutego, 2020 o 12:12 am
Mnie pewnie również zaskoczyłyby zmiany w Londynie, bo ostatni raz byłam tam jeszcze przed zamachami.
Akacja · 25 lutego, 2020 o 2:09 pm
Londyn pozostawia po sobie niezatarte wrażenia. Dla mnie to przede wszystkim miasto muzeów i galerii. W Tate Modern mogłabym zamieszkać.
Ania W · 26 lutego, 2020 o 8:45 am
Uwielbiam to miasto, choć nie byłam tam już kilka lat.. Może czas na powrót 🙂
Aneta · 26 lutego, 2020 o 10:00 pm
Nigdy, nie byłam w Londynie, jednak jak tylko trochę dzieci podrosną to zamierzamy polecieć. Dlatego dzięki za ten wpis. Bardzo pomocny.
Miye · 28 lutego, 2020 o 4:14 am
Mnie to teraz martwią wycieczki po Europie, są znacznie mniej bezpieczne niż jeszcze parę lat temu.
Widzepodwojnie.blogspot.com · 28 lutego, 2020 o 9:25 am
Śliczne zdjęcia. Jeszcze mnie nie było w Londynie, ale z chęcią bym kiedyś tam pojechała 🙂
toksyczna kosmetyczka · 1 marca, 2020 o 12:59 pm
Nie wiem dlaczego, ale kompletnie nie ciągnie mnie do tego miasta.
Wędrówki po kuchni · 26 marca, 2020 o 11:25 am
Londyn to piękne miasto, ale jak dla mnie zbyt tłoczno i za dużo się dzieje. Wolę spokojniejsze miejsca
Artur Hert · 9 kwietnia, 2020 o 11:15 am
Piękna fotorelacja! Do Londynu w sumie mam tak nie daleko, a jeszcze tam nie byłem
Bookendorfina Izabela Pycio · 16 kwietnia, 2020 o 10:44 am
Czasem myślę, że nie poznam Londynu, odwiedziłam go ponad trzydzieści lat temu, a przecież rzeczywistość szybko się zmienia, zastanawiam się, czy warto nadpisywać przyjemne wspomnienia nowymi.
Agnieszka Dudek · 23 kwietnia, 2020 o 7:30 am
Bardzo lubię Londyn. Chętnie bym sie tam jeszcze wybrała, tak na spokojnie, bez pośpiechu.
Londyn · 28 marca, 2022 o 8:49 pm
Moim marzeniem jest wycieczka do Londynu, dziękuje za fantastyczne fotki i opisy miejsc.
newenglandblog · 28 marca, 2022 o 8:54 pm
Trzymam kciuki, żeby to marzenie się spełniło.